"Nienasycony przedsiębiorca kulturalny czy współczesny magik, Jean-Paul Lubliner zmienia wszystko, czego dotknie. Od fal radiowych po strzelców magazynów , ten wizjoner chodzi instynktownie. Dziś to właśnie dzięki jego celowi dzieli z nami swój świat. Świat architektury i dużych zespołów, świadków upływu czasu.
Architekt, projektant, fotograf, twórca radia, czasopism. Jean-Paul przekształca wszystko, czego dotyka w udane dzieła sztuki.
Miłość poprowadziła go 31 grudnia 1998 roku u stóp Wieży Eiffla, przebywał tam przez wiele godzin, nie wiedząc dlaczego z jego kamerami.
Podążając tylko za swoimi instynktami, jak zawsze, po pierwszym magicznym strzale z lotu ptaków nad Wieżą Eiffla, Jean-Paul pojawia się codziennie u stóp Wieży Eiffla przez 365 dni. Uwiecznił Wielką Damę i jej świetlistą liczbę aż do ostatniego błysku 31 grudnia 2000 roku. Media takie jak Le Parisien, Le Monde ect… są nim zainteresowani.
Z tej przygody uczono książki "Wieża Eiffla, Nieruchoma Podróż". Książka była wielkim sukcesem, a następnie serię wystaw z całego świata. Praca jest oznaczona jako Misja 2000 i podróżuje jako ambasador Francji. W 2005 roku wystawił sto retro-oświetlonych monumentalnych odbitek 4 metrów na 3 metry w Szanghaju w obecności Jean-Pierre Raffarin. Następnie wystawa odbyła się w Pekinie, na Wielkim Murze Chińskim, a następnie w Hongkongu. 20 lat później szał jest nadal obecny. W latach 2019/2020 Wystawa "Wieża Eiffla" obiegła Polskę krajem pochodzenia. Jean-Paul jest chwalony. Uśmiechnięty, przepełniony radością i całą pokorą, która go charakteryzuje, zwierza się wielkiemu wybuchowi śmiechu dzieląc się swoim szczęściem: "Zdajesz sobie sprawę, że zwykle tylko zmarli artyści są w ten sposób zaszczyceni".
Virginie Caren